
Humorzasty bezdomny
j................l
• 2013-04-07, 23:56
240
A tak poświątecznie jeszcze napiszę sytuacje z życia wziętą .
Otóż w Święta Wielkanocne a właściwie w prima aprilis słyszę pukanie do drzwi .
Otwieram i patrzę stoi bezdomny , nawiązuje się dialog :
- Dzień dobry, czy jest wolne miejsce przy stole ?
- Wiem, że za oknem jest śnieg ale chyba pomylił Pan święta .
- Prima Aprilis chłopcze, a teraz na poważnie, masz 2 złote ? Do piwa mi brakuje
Jako iż jestem człowiekiem który ma dobre serce z okazji świąt kopnąłem go w dupę i kazałem wyp🤬alać
PS. Tak , jestem odważny i zajebisty, możecie sobie z góry darować te j🤬e komentarze tego typu
Otóż w Święta Wielkanocne a właściwie w prima aprilis słyszę pukanie do drzwi .
Otwieram i patrzę stoi bezdomny , nawiązuje się dialog :
- Dzień dobry, czy jest wolne miejsce przy stole ?
- Wiem, że za oknem jest śnieg ale chyba pomylił Pan święta .
- Prima Aprilis chłopcze, a teraz na poważnie, masz 2 złote ? Do piwa mi brakuje
Jako iż jestem człowiekiem który ma dobre serce z okazji świąt kopnąłem go w dupę i kazałem wyp🤬alać


PS. Tak , jestem odważny i zajebisty, możecie sobie z góry darować te j🤬e komentarze tego typu